TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Zabrakło szczęścia

15 / 09 / 2013Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 2124

Pierwszej porażki na własnym boisku doznały piłkarki Mitechu Żywiec ulegając po wyrównanym spotkaniu Górnikowi Łęczna 0:1. Zwycięswo Górniczek sprawiło, iż wyprzedziły one w tabeli nasz zespół, który spadł na 5 pozycję.

Mecz znakomicie rozpoczął się dla zawodniczek z Łęcznej, które w 11 min. zdobyły jak się później okazało zwycięską bramkę. Po wrzucie z autu dośrodkowanie w pole karne na gola strzałem głową zamieniła Anna Sznyrowska. Minute później dwukrotnie szansę an wyrównanie miała Katarzyna Wnuk najpierw jednak jej strzał na rzut różny sparowała bramkarka z Łęcznej a chwilę później po dośrodkowaniu z narożnika boiska piłkę z linii bramkowej wybiła jedna z obrończyń Górnika. Piłkarki z Łęcznej odpowiedziały w kolejnej akcji, tym razem żywczanki miały dużo szczęścia bowiem uderzenie niepilnowanej w polu karnym Anny Sznyrowskiej odbiło się od słupka. W 21 min. ładnie z 20 metrów strzelała Dominika Kwietniewska jednak Aleksandra Komosa pewnie wyłapała futbolówkę. W 36 min. dobrą okazje na wyrównanie miała Halina Półtorak niestety źle trafiła głową w piłkę. Nasze zawodnik przed końcem pierwszej połowy mocno przycisnęły zespół gości jednak bez efektu bramkowego. Najlepszą okazje na wyrównanie zmarnowała Dominika Sykorova, która w 45 min. nie wykorzystała rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką w polu karnym przez jedną z zawodniczek Górnika.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się od groźnej sytuacji pod bramka Mitechu. Aleksandra Komosa okazała się jednak lepsza w pojedynku sam na sam z Anną Ciupińską. W 58 min. rzut wolny z 25 metrów na bramkę próbowała zamienić Agata Guściora ale bramkarka Mitechu pewnie wyłapała piłkę. W 70 min. kolejna groźna akcja piłkarek z Łęcznej. Po dośrodkowaniu w pole karne ładnym uderzeniem z woleja popisała się Anna Ciupińska ale jeszcze piękniejszą interwencją Aleksandra Komosa zapobiegła utracie drugiego gola.

W 75 min. Dominika Sykorowa oddała strzał z dystansu, tuż obok bramki. W 80 min. Agata Droździk miała dobra okazję na wyrównanie ale Izabela Godzińska doskonale interweniowała. W 86 min. ponownie bramkarka gości swoją dobrą interwencją powstrzymała napastniczkę z Żywca, tym razem Halinę Półtorak. Minutę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego minimalnie chybiła głową Karolina Wiśniewska i piłkarki z Łęcznej wywiozły z Radziechów cenną wygraną.

Mitech Żywiec 0:1 Górnik Łęczna

Bramki: 11 min. Anna Sznyrowska (Górnik Łęczna)

Żółte kartki:

Mitech: Katrazyna Wnuk, Magdalena Chrzanowska

Górnik: Paulina Kawalec, Anna Ciupińska

Mitech: Aleksandra Komosa – Anna Zegan (58′ Patrycja Rżany), Karolina Wiśniewska, Karolina Zasada, Krystyna Kusnierz – Katarzyna Wnuk, Magdalena Chrzanowska (82′ Weronika Żak), Anna Żak, Agata Droździk – Halina Półtorak, Dominika Sykorova

Górnik: Izabela Godzińska – Dominika Kwietniowska, Malena Hajduk, Mariana Ivanyshyn, Paulina Kawalec – Marta Krakowska (82′ Alicja Dyguś), Urszula Wasil, Agata Guściora, Olha Zubchyk – Anna Ciupińska, Anna Sznyrowska (37′ Agnieszka Jędrzejewicz-90′ Agata Siczek)

Źródło: żywieckapilka.pl


Komentarzy: 0