TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Kłopot w defensywie. Sezon z głowy?

15 / 03 / 2018Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1530

Wielce prawdopodobne, że bez jednej z kluczowych zawodniczek będzie musiał radzić sobie żywiecki Mitech w dalszej części obecnego sezonu ekstraligowego.


W przerwie starcia w Białej Podlaskiej trener żywczanek Robert Sołtysek, niezadowolony z postawy popełniającego błędy bloku defensywnego, zdecydował się na wprowadzenie do gry Karoliny Zasady, która po przebytym niedawno urazie mecz rozpoczęła wśród rezerwowych. Zaledwie po kilkunastu sekundach gry doświadczona zawodniczka musiała jednak murawę opuścić. Powód? Kontuzja kolana. – Jest mi Karoliny bardzo żal. Ma pecha, bo w poprzednim sezonie również doznała kontuzji w meczu z AZS-em. Bardzo się obawiałem urazów w naszej drużynie, widocznie jakieś fatum ciąży nad nami – mówi szkoleniowiec Mitechu, który również na wstępie poprzedniej rundy wiosennej rozgrywek Ekstraligi musiał „łatać” skład wobec licznych urazów swoich podopiecznych.

Wstępna diagnoza wskazuje na naderwanie więzadła pobocznego. To, czy nie doszło do zerwania bądź uszkodzenia łąkotki wykaże planowany na koniec tygodnia rezonans. Niewykluczone jest więc, że w dalszej części sezonu zespół z Żywca będzie musiał sobie radzić bez czołowej defensorki.

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 1


  • Wiking46 6 lat temu

    Szkoda sympatycznej Kary....może nie bedzie tak żle?....Trzymaj się Kara...