TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

Z trenerskim debiutem

24 / 02 / 2017Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1510

Pierwszy raz w meczu o stawkę szkoleniowiec Robert Sołtysek poprowadzi już w sobotę drużynę piłkarek Mitechu.


I to wydarzenie, które wysuwa się na plan pierwszy w kontekście meczu 1/8 finału Pucharu Polski, który żywczanki rozegrają w stolicy. – To ważny mecz dla mnie i zespołu. Chcemy wygrać i awansować dalej, choć ciężko oczekiwać już teraz optymalnej formy – twierdzi Robert Sołtysek na dzień przed premierowym meczem o stawkę dla Mitechu w roku 2017.

Dodajmy, że przyjezdne – nawet przy założeniu niedostatków w dyspozycji na dwa tygodnie przed ligową inauguracją – są klarownymi faworytkami potyczki z warszawską Pragą. 8. zespół I ligi grupy północnej jesienią spisywał się kiepsko, wygrywając tylko 2 mecze o punkty. Ale już w rozgrywkach kobiecego Pucharu Polski stołeczne stanęły na wysokości zadania. O ile wygraną 7:0 nad Heliosem Białystok określić można jako planową, tak wyeliminowanie po emocjonującym starciu z wynikiem 4:3 ekstraligowy AZS PSW Biała Podlaska wzbudził zaciekawienie w środowisku żeńskiej „kopanej”. A forma futbolistek Pragi w trakcie zimowych przygotowań to zagadka dużego kalibru, zwłaszcza, że do ligi pozostał im... miesiąc.

Żywczanki w grach testowych wypadły niemal za każdym razem korzystnie. Strzelały sporo goli, stabilnie spisywały się „w tyłach”, choć kadrowych problemów trenerowi Sołtyskowi nie brakuje. To między innymi urazy Patrycji Rżany, Katarzyny Rozmus, czy ciągnące się z jesieni absencje Renaty Warunek i Karoliny Gruszki. Czy w sobotę 25 lutego od godziny 12:00 Mitech wykaże wiosenną gotowość pucharowym awansem? – Sam jestem ciekaw, jak się zaprezentujemy – mówi nam ostrożnie szkoleniowiec żywczanek.

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 0