TS Mitech

Niektórzy uważają, że piłka jest kwestią życia i śmierci.
Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym.

Bill Shankly

Aktualności

"Pudło" przed dogrywką

30 / 04 / 2016Autor: TS MitechPrzeczytało osób: 1557

Piłarki z Żywca zakończyły dziś rundę zasadniczą Ekstraligi w kontekście meczów domowych, podejmując gdański Sztorm.


Sobotnie przeciwniczki ostatnio złapały przysłowiowy wiatr w żagle i większość meczów wygrywały. Do Radziechów, mając wciąż realne szansę załapania się do czołowej „6” Ekstraligi, zawitały zmotywowane, co przełożyło się na trudny bój dla gospodyń. Wprawdzie już w 1. minucie przed idealną szansą stanęła Lucie Suskova, lecz w kolejnych minutach żywczanki groźne akcje konstruowały z trudem. W 17. minucie objęły jednocześnie prowadzenie. Sprytnie rzut rożny rozegrały Anna Żak z Suskovą, po wrzutce Słowaczki bezbłędnie główkowała Katarzyna Rozmus, najskuteczniejsza na wiosnę zawodniczka Mitechu. O bardziej okazałą zaliczkę żywieckiej drużyny mogła postarać się Patrycja Wiśniewska, która w 43. minucie przegrała pojedynek z bramkarką Sztormu. Wątpliwości w tej połowie wzbudziła natomiast sytuacja z 9. minuty, gdy gospodynie domagały się podyktowania „11” wobec bezceremonialnego zatrzymania w polu karnym Suskovej.

Ciekawiej było po pauzie, bo gdańszczanki bynajmniej nie spuściły z tonu. W 47. minucie Wiśniewska po raz kolejny znalazła się w idealnym położeniu, ponownie do siatki piłki nie potrafiła skierować. 60 sekund później swój zespół uratowała w sytuacji sam na sam Kinga Szemik. Niebawem Mitech strzelił drugiego gola, po wrzucie z autu Karoliny Zasady największym sprytem wykazała się Magdalena Chrzanowska, mierząc dokładnie z 11. metrów. Jako, że obie drużyny poszły na wymianę ciosów, w 57. minucie ekipę gospodyń przed błyskawiczną ripostą Sztormu uchronił słupek. Dopiero w 72. minucie kwestia wygranej została rozstrzygnięta. Z asysty Aleksandry Nieciąg skorzystała aktywna Suskova. Dobry mecz miejscowych podsumowało trafienie P.Wiśniewskiej, która piłkę między słupkami ulokowała, poprawiając uprzednie próby Agaty Droździk i Anny Zegan.

W obliczu czwartego z rzędu zwycięstwa podopiecznych Beaty Kuty pewne jest już, że do drugiej fazy rozgrywek Ekstraligi przystąpią z perspektywy miejsca na podium, w dodatku z zaliczką nad rywalkami. 6 „oczek” traci do Mitechu po 21. kolejkach AZS Wrocław, zaś 7 najbliższy przeciwnik – AZS PWSZ Wałbrzych.

TS Mitech Żywiec – Sztorm AWFiS Gdańsk 4:0 (1:0)

1:0 Rozmus (17′)

2:0 Chrzanowska (55′)

3:0 Suskova (72′)

4:0 P.Wiśniewska (90′)

TS Mitech: Szemik – Noras (80′ K.Wiśniewska), Zasada, Rżany, Droździk, Suskova, Nieciąg, Rozmus, Żak (73′ Zegan), Chrzanowska, P.Wiśniewska

Trener: Kuta

Źródło: SportoweBeskidy.pl

Komentarzy: 0